Moje Drogie! Wiem, że pojawiam się tutaj ostatnio dość rzadko, ale mam sporo obowiązków i nie zawsze wystarcza mi czasu. Doba mogła by mieć dla mnie teraz kilka godzin więcej. Dziś chcę napisać Wam kilka słów o kolejnym kosmetyku jaki znalazł się w wielkiej paczce od Decubal. Tym razem jest to krem do ciała przeznaczony do suchej i bardzo suchej skóry.
OPAKOWANIE: duża tuba z miękkiego plastiku. Otwór jest niewielki i dość ciężko wydobyć przez niego produkt, gdyż ten jest dość zbity i treściwy.
POJEMNOŚĆ: 250ml
CENA: od ok. 20 do 25zł
ZAPACH: bezzapachowy
KONSYSTENCJA: jak już wspomniałam przy opakowaniu krem jest bardzo gęsty i treściwy
ZAPEWNIENIA PRODUCENTA: Chroni suchą i bardzo suchą skórę dzięki zawartości witaminy E i olejków roślinnych. Odbudowuje naturalną barierę ochronną skóry. Nie pozostawia tłustych śladów. Bezzapachowy. Nie zawiera parabenów. Zawartość substancji tłuszczowych 40%.
MOJA OPINIA O PRODUKCIE: krem ten bardzo dobrze sprawdził się w momencie, gdy po pobycie nad morzem zaczęła schodzić mi skóra... produkt świetnie poradził sobie z przesuszonymi miejscami. Natychmiastowo sprawia, że skóra jest miękka i nawilżona.
Jeśli chodzi o te mniej przyjemne kwestie to trochę długo się wchłania i ciężko wydobyć go z tuby (przez bardzo mały otwór). Myślę, że jego treściwa konsystencja sprawdzi się lepiej zimną aniżeli latem (choć ja teraz stosowałam go przez dobre 2 czy 3 tygodnie). Ostatnie zastrzeżenie mam do zapachu. Niby producent wspomina, że krem jest bezzapachowy, jednak się z tym nie zgodzę. Pachnie tak nieprzyjemnie i kwaśno przez co jego używanie nie staje się żadną przyjemnością...
A Wy miałyście może okazję testować ten krem? Jak wrażenia?
5 komentarze:
oj moja doba też jest zdecydowanie za krótka.
A ten produkt myślę, że by się u mnie sprawdził;]
Na zimę byłby fajny, szkoda tylko, że zapach niefajny...
Szczerzę to pierwszy raz czytam o tej firmie:)
Muszę poszukać tych kosmetyków w aptekach i wypróbować ;)
Nie miałam okazji, jednak ja nigdy nie wierzę w kosmetyki bezzapachowe - zawsze pachną, a najczęściej niemiło ;)
Prześlij komentarz