OPAKOWANIE: saszetka o pojemności 15 ml (wydaje mi się, że kiedyś był dostępny w takich dużych butlach, choć mogę się mylić...)
ZAPACH: bardzo przyjemny, nie umiem go do niczego jednak porównać
KONSYSTENCJA: standardowa jak na szampon (nie jest to typowa glinka jak myślała np. moja mama:))
ZAPEWNIENIA PRODUCENTA: Holistyczna koncepcja wellbeing łącząca piękne ciała i wewnętrzną harmonię, była inspiracją stworzenia oryginalnej linii kosmetyków :Powitanie z Afryką, wykorzystującej niezwykłe właściwości roślin rytualnych z Czarnego Lądy. Szampon błotny dogłębnie oczyszcza, detoksykuje włosy i skórę głowy. Wygładza włosy, aż po same końce, zapobiega łamaniu się i rozdwajaniu końcówek.Wzbogacony ekstraktem z owoców melona o działaniu nawilżającym. Poprawia kondycję włosów słabych, wypadających, zniszczonych farbowaniem i trwałą. Dodaje włosom objętości i miękkości, ułatwia stylizację fryzury.
MOJA OPINIA O PRODUKCIE: szampon sprawia, że moje włosy są miękkie i błyszczące (jest to efekt bez użycia odżywki). Nie podrażnia skóry głowy za co wielki plus. Nie plącze włosów. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że to najlepszy szampon jaki używałam... Niestety z Rosmanna zostaje wycofywany :( (saszetki są niestety nieekonomiczne, ale lepsze to niż nic). Szukałam również tego szamponu w sieci, ale niestety nie znalazłam... Stąd moje pytanie: Czy znacie inny szampon z glinką Ghasssoul, którego mogłabym spróbować jako zamiennika?
Jeśli znajdziecie te saszetki szamponu w CND polecam spróbować. Ja strasznie żałuję, że nie zwróciłam uwagi na ten produkt wcześniej...
6 komentarze:
ojej to musze pędzić czym prędzej do Rosska może jeszcze uda mi się kupić :D
Mi się ta seria kojarzy z płynami do kąpieli. Nie wiedziałam, że są też i szampony. Szkoda, że je wycofują.
Czyli można by rzec - pożegnanie z Afryką ;)
Też kupiłam 2 saszetki, jedną już zużyłam - całkiem przyjemny. Niestety już go u siebie nie widziałam...
szkoda, że wycofują ;/ nie miałam okazji używać i pewnie już jej nie będę mieć .
Jak będzie w promocji to się na niego skuszę i wypróbuje
Prześlij komentarz