Ziaja bloker to produkt, który jest moim must have szczególnie w lecie. Na początku mojej przygody z tego typu preparatami używałam Antidral, jednak pojedynek blokerów wygrywa dla mnie zdecydowanie Ziaja, ponieważ nie czuję aż takiego pieczenia po aplikacji.
Minusem, którym zauważyłam w Ziai, jest konsystencja: lepka, klejąca i preparat bardzo długo wchłania się.
Ale to nic w porównaniu do tego, że bloker sprawia, że czuję się pewnie nawet w 30stopniowym upale!
4 komentarze:
TEż szykuję recezję blokera..:) Ja jestem z niego zadowolona..:)
U mnie w mieście nigdzie, ale to dosłownie nigdzie go nie widziałam
A ja go nie lubię.
Mi podrażnił skórę, ale i tak go lubię :D
Prześlij komentarz