Hej, hej! Ostatnio nie robię większych kosmetycznych zakupów, staram się zużyć, to co już mam. Jednak są rzeczy, które zawsze muszę mieć na swojej półce w łazience. Jedną z nich jest korektor, który stosuję zarówno pod oczy (aby delikatnie rozjaśnić okolice oczu) oraz na niemiłe niespodzianki na twarzy. Moim ulubionym korektorem do tego typu zadań jest korektor w płynie Essence. Niestety w Drogerii Natura został tylko ciemniejszy kolor (Essence ma dwa odcienie), dlatego postanowiłam wybrać się do Rossmanna i kupić coś innego w jasnym kolorze. Wybór padł na korektor Miss Sporty, który wyglądem bardzo przypomina ten z Essence:
OPAKOWANIE: nieduże opakowanie z gąbeczkowym aplikatorem
KONSYSTENCJA: dla mnie w porządku. Na pewno nie spływa, nie jest też jakoś wybitnie gęsty.
ZAPACH: no właśnie! ten korektor strasznie śmierdzi! Przypomina mi zapachem taki biały korektor w płynie, jakiego używałam w szkole...Zdecydowanie czuć tu alkohol.
ZAPEWNIENIA PRODUCENTA: na opakowaniu mamy napisane tylko: korektor w płynie z witaminami C i E. Nie ma żadnej wzmianki o składzie (uważam, że tak nie powinno być). Dodatkowo dokładnie przyjrzałam sie opakowaniu i nie znalazłam ile ml mieści produkt.
MOJA OPINIA: Mam kolor 001 LIGHT- niestety jest ciut za ciemny. Wpada w pomarańcz, gdy zbyt wiele się go nałoży, dlatego należy uważać. W miarę przyzwoicie stapia się z cerą, ale krycie ma bardzo delikatne. Na pewno lepiej sprawdza się u mnie pod oczy (choć nie mam problemów z cieniami, lubie, tylko efekt lekkiego rozświetlenia), niż do zamaskowania wyprysków. Nie kupię go ponownie.
Kosztuje bodajże 10,99 albo 11,99 zł w Rossmannie w szafie Miss Sporty.
Jaki korektor jest Waszym ulubionym? ;)
9 komentarze:
Mam i lubię, choć odcień Light nie jest zbyt jasny
Szkoda, że kryje delikatnie..
Ja na swoje cienie pod oczami potrzebuję czegoś mocniejszego :)
Ja potrzebuję mocniejszego krycia, bo mam widoczne cienie pod oczami.
w takim razie też będę go unikać ;D
uwielbiam go!:)
rainy girls is me: dla mnie niestety jest za ciemny :( Jak dokładnie go nie nałożę, strasznie się odznacza...
nie używałam go
Nie miałam.
Też go mam i tak samo o nim myślę, bardzo lekko kryje, a szkoda. ;/ Ale zapach mi nie przeszkadza, w ogóle go nie wyczuwam. :)
Zapraszam do mnie.
Prześlij komentarz