Cykl włosowy pojawiał się regularnie co miesiąc u mnie na blogu po czym zniknął. Ostatni post na ten temat napisałam w grudniu. Dlaczego? Nie widziałam w większej poprawy stanu włosów mimo zmiany pielęgnacji, nawyków (zero prostownicy i suszarki),stosowaniu suplementów (m.in MegaKrzemu, CP,pokrzywy i wcierki z Joanny). Doszłam do wniosku więc, że takie co miesięczne relacje nie mają większego sensu. Jakiś czas później na blogu Lady In Purplee przeczytałam o Revalidzie. Zaciekawił mnie gdyż nie jest to suplement diety, a produkt leczniczy wspomagający wzrost włosów i paznokci.
Revalid należy łykać 3 razy dziennie przez trzy miesiące. Ja kończę trzecie opakowanie i gdy będzie już puste postaram się napisać na jego temat recenzję. Jeśli jesteście zainteresowanie Revalidem to radzę nie kupować go w aptece stacjonarnej (tam cena wynosi ok 60-70zł za 90 kapsułek) tylko na allegro gdzie można go dostać za ok 35-30zł (najtaniej będzie gdy kupimy 2 czy 3 opakowania od razu).
Tydzień temu podjęłam decyzję i poszłam do fryzjera. Zdawałam sobie dobrze sprawę, że włosy zwłaszcza na końcówkach są bardzo mocno zniszczone i przesuszone, przez co zrobiło się z nich "siano". Przyzwyczaiłam się trochę to długich włosów (po wyprostowaniu sięgałyby mi mniej więcej do połowy ramienia), było mi również dość wygodnie je związywać i spinać. Od fryzjera wyszłam chudsza o jakieś 2/3 włosów (chodzi o długość), teraz sięgają mi ciut przed ramiona. Taka długość jest dla mnie dość bezpieczna (zawsze można je spiąć), a wszystkich przesuszonych partii się pozbyłam (u mnie wyglądało to tak, że włosy przy skórze głowy i do jakiegoś momentu miałam zdrowe, miękkie i gęste natomiast im niżej były bardziej zniszczone, suche i rzadsze).Ich ścięcie z pewnością było dobrą decyzją: nareszcie nie zapycha się wanna, nie zostawiam też wszędzie długich włosów. Moje kłaczki wyglądają teraz zdrowo. Straciły trochę na objętości, ale mam nadzieję, że uda mi się poprawić jeszcze bardziej ich wygląd i kondycję.
NOWY PLAN DBANIA O WŁOSY:
PIELĘGNACJA:
szampony:
-szampon Babydream (raz na jakiś czas, głównie do zmywania olejów-wracam do olejowania)
-szampon do włosów przetłuszczających się z zieloną herbata i pokrzywą z Joanny
-szampon Selsun Blue
odżywki i maski:
-Balea odżywka do włosów suchych i zniszczonych mleko+ morela
-Kallos Latte (nie za często, najpierw muszę ją jeszcze kupić :))
inne:
-olej rycynowy
-wcierka z Joanny
-Marion 7efektów kuracja z olejkiem arganowym
-Marion Serum chroniące włosy przed działaniem wysokiej temperatury
-Revalid
-pokrzywa
Mam nadzieję, że moje włosy odżyją i po tym cięciu nie będa już tak wypadać ani łamać się czy przesuszać :) Wizyta u fryzjera to jednak najlepsze co mogłam dla nich zrobić.
16 komentarze:
Ciekawa jestem Twojej recenzji Revalidu. A co do włosów to mi kiedyś takie ścięcie dużo dało, nie ma co żałować zniszczonych kłaków :)
Też stosuje Revalid od listopada i w zasadzie nie wiem czy są jakies zmiany czy nie bo zwyczajnie chciałabym w ciagu roku miec włosy do pasa , a takiego efektu nie uzyskam. Po prostu dla mnie wzrost wlosow o 2-3 cm jest niezauważalny.
Dobrze, że podcięłaś włosy. Teraz zaczynasz od dobrego punktu i musi już być tylko lepiej;) Świetny blog, obserwuję;)
Też pasuje mi wybrać się do fryzjera na podcięcie...
Czekam na recenzje Revalidu
U mnie revalid się nie sprawdził
ja równiez wychodze z załozenia, ze nie kazda kobieta musi miec dlugie włosy i nie kazda wygląda w takich dobrze; miałam wlosy dość długie- ale nie chce juz takich miec- ani nie wyglądam, ani nie czułam sie w nich dobrze...za to mam teraz włosy zdrowe i bez rozdwojonych konców
U mnie świetnie działa na włosy zwykły skrzyp pony w tabletkach lub Doppel Herz na włosy i paznokcie;)
o chciałabym recenzję tego cuda :):) nie żałuj włosków teraz pewnie są zdrowsze :)
Czasem trzeba obciąć włosy, nie ma innego wyjścia.
Zgadzam się z anne-mademoiselle i teraz już będzie tylko lepiej;)
A czym będziesz olejować?
Karola: chyba olejem rycynowym tak na dobry początek (już go stosowałam), a coś możesz mi polecić ?:)
ooo ja tez podjelam walke o wypadajace wlosy i ciekawa jestem recenzji tych tabsow ...
Ciekawa jestem działania tego preparatu, bo też by mi się taki przydał.
Poważne plany - życzę wytrwałości w dążeniu do wyznaczonych celów;)!
ten revalid mnie zainteresował :D
Prześlij komentarz