Lakiery Wibo stworzone przez blogerki miały pojawić się na początku marca. Jednak jeszcze w lutym pojawiały się informacje, że szafy w niektórych Rossmannach są już wypełnione nowościami. Mojej siostrze lakiery te udało się zakupić wcześniej. Oglądając zapowiedzi blogerskiej serii od razu wybrałam sobie kolor stworzony przez TheOleskaaa: kremową brzoskwinię.
Tutaj w towarzystwie błękitnego nieba od Gosi i miętki od Siouxie. Kolor 9 to rozbielona brzoskwinia- naprawdę pięknie prezentujący się odcień!
OPAKOWANIE: dość klasyczna jak na lakiery prostokątna buteleczka. Na części za którą trzymamy pędzelek mamy nalepkę z nazwą bloga osoby, która tworzyła ten odcień.
PĘDZELEK: dość cienki. Osobiście wolę chyba bardziej płaskie i szersze pędzelki, które pozwalają na aplikację lakieru od razu na cały paznokieć.
KONSYSTENCJA: w sam raz. Lakier szybko schnie. Ja stosuję dwie warstwy.
ZAPEWNIENIA PRODUCENTA: Lakier do paznokci z formułą imitującą lakier żelowy.
OPAKOWANIE: dość klasyczna jak na lakiery prostokątna buteleczka. Na części za którą trzymamy pędzelek mamy nalepkę z nazwą bloga osoby, która tworzyła ten odcień.
PĘDZELEK: dość cienki. Osobiście wolę chyba bardziej płaskie i szersze pędzelki, które pozwalają na aplikację lakieru od razu na cały paznokieć.
KONSYSTENCJA: w sam raz. Lakier szybko schnie. Ja stosuję dwie warstwy.
ZAPEWNIENIA PRODUCENTA: Lakier do paznokci z formułą imitującą lakier żelowy.
MOJA OPINIA: lakier nazwany jest przez producenta żelowym, jednak według mnie nie jest taki do końca. Faktycznie lekko błyszczy, ale przyznam szczerze, że spodziewałam się innego efektu. Nie zmienia to jednak faktu, że w kolorze peaches and cream jestem zakochana :) Świetnie prezentuje się na dłuższych pazurkach (niestety przez nieuwagę złamał mi się jeden paznokieć i musiałam pożegnać się ze wszystkimi :( znów mam krótkie...). Lakier szybko schnie. Dwie warstwy wystarczą. Dość dobrze kryje. Smuży czy nie smuży... no właśnie. Może któraś z Was również ma podobne doświadczenie z lakierem: u mnie na jedną z dłoni lakier nakłada się super i wygląda idealnie na drugiej natomiast widać smugi :( Nie wiem może jest to kwestia nieregularnej płytki paznokcia?
Czy jest na to jakiś sposób?
Bardzo polubiłam ten odcień i z pewnością będę do niego teraz często wracać. Jak widzicie na drugim zdjęciu świetnie prezentuje się z innym lakierem z tej serii: blue lake. Pastele wydają mi się być najbardziej trafionymi odcieniami na wiosnę i lato :) Lakiery te kosztuję 5,99zł i są dostępne w szafie Wibo.
A Wy macie któryś z lakierów z serii stworzonej przez blogerki? :) Który odcień przypadł Wam najbardziej do gustu?
14 komentarze:
ja wybrałam brzoskwinkę i prezentowaną przez Ciebie miętę oraz "słoneczny patrol". Niestety, jeszcze nie było okazji pomalować sobie nimi paznokcie, ale mam przeczucie, że będą to super kolory na lato :)
Śliczne są te kolorki ten brzoskwiniowy mi się najbardziej podoba.
Wczoraj stałam przy szafie, miałam wziąć i nie wzięłam! Dzisiaj muszę kupić. :P Wybiorę ten brzoskwiniowy :)
Fajne są te kolorki takie pastelowe :)
Wszystkie te pastele mi się bardzo podobają:)
Niebieski jest cudowny!!
Ja sobie ostrzę ząbki na błękit i miętę, choć jest jeszcze taki kremowy, jakby lekko żółty który też mi się bardzo podoba.
niebieski naj. ;D
Oleskowy lakier mam właśnie na pazurkach, ale konsystencja mi nie za bardzo odpowiada. Za to kolor bombowy!
ja mam Gosiaczkowy :) śliczne one są :)
Jeszcze nie mam ale na pewno kilka kupię:D
mam już dwa, ale jeszcze nie używałam, najpierw były ochy i achy a teraz sporo negatywów ta kolekcja zbiera :O
wzięłam te same 3 kolorki - moim zdaniem są najurodziwsze!:)
A ja Ci powiem, że do mnie ta konsystencja zupełnie nie przemawia - robi smugi i schnie godzinami :/ Nie wiem jak go nakładać, żeby było dobrze... Jak na razie nie potrafię nim operować i od razu zmywam te moje "arcydzieła" :P
Prześlij komentarz