Tak jak obiecałam dziś zapraszam na projekt denko i ulubieńców miesiąca września. Zaczynamy od zdenkowanych:
1.Ados Summer Time nr 25. Zgęstniał choć zostało go jeszcze około jedna trzecia... Obecnie nie szukam już takiego neonka, gdyż lato się kończy :( A on idealnie prezentował się na opalonych stopach i dłoniach.
2.Rexona linen dry w kulce- lubię ją, gdyż faktycznie chroni przed poceniem. Kulce poświęcona jest osobna recenzja także chętne do niej odsyłam. Jako zamiennik używam teraz Lady Speed Stick.
3.Babydream. Kolejna butelka, co prawda niemiłosiernie plącze włosy, ale tylko on łagodzi i nie wywołuje podrażnień na mojej skórze głowy...
4. Isana odżywka z olejkiem z Babassu. Moja trzecia butla. Czasem myje nią włosy, czasem nakładam tylko na końcówki. Pełni u mnie również funkcję żelu do golenia, sprawdza się w tej roli znakomicie!
5.Luksja Creamy.Przyjemny zapach, świetna wydajność i cena ok. 6zł za 500ml.
6. Palmolive coś tam coś tam... Strasznie ciężka nazwa, nieprzyjemny zapach, mała wydajność. Nie polubiliśmy się.
7.Sól do stóp Delia good foot. Bardzo fajna sól, odpręża, relaksuje stopy i pięknie pachnie. Więcej w recenzji :)
Teraz przyszedł czas na ulubieńców:
1.Fusswohl rozświetlający lotion do nóg. O nim i o soli, która jest zarówno w projekcie denko, jak i stała się moim ulubieńcem możecie przeczytać w osobnym poście pt.: Pamiętajcie o stopach!
2. Sól do stóp- znalazła się i tu i tu :) Zdecydowanie ulubieniec! Obecnie mam sól z Farmony i już nie jestem nią tak zachwycona...
3. Essence Tint it! Na którego temat pisałam w gościnnym poście dla moda-blog.pl . Straszliwie podoba mi się efekt jaki daje na ustach. Opakowanie jest wręcz beznadziejnie, gdyż produkt wylewa się na potęgę... Mimo to polecam, zwłaszcza za szalone 3,99 zł :)
4. Palmolive bergamota i verbena. Żel pod prysznic. Ulubiony zapach sierpnia! Więcej o nim w przedwczorajszej recenzji. Zapraszam!
5. Bielenda 2-fazowy płyn do demakijażu oczu z bawełną. Delikatnie ale skutecznie rozprawia się z mascarą. Nie pozostawia tłustej warstwy i nie podrażnia.
6. Alterra krem do mycia z wyciągiem z dzikiej róży. Idealny dla mojej skóry, nie wysusza, ładnie oczyszcza, nie pachnie najpiękniej,ale jestem mu to w stanie wybaczyć :)
7. AA maseczka matująco-regenerująca. Nawilża a przy okazji reguluje nadmiar sebum. Najlepsze wśród wszystkich rodzajów z serii Skuteczna Pielęgnacja, jakie można było dostać ostatnio w Biedronce. Cieszę się, że udało mi się zrobić jej zapas :)
I to było by na tyle :) Uff jakoś przebrnęłam przez tego posta, wydaje mi się, że produktów, jak na mnie jest całkiem sporo. A jak u Was dziewczyny w tym miesiącu projekt denko i ulubieńcy? :)