Hej! Tak jak obiecałam dziś pora na kolorówkowych ulubieńców lata. Nie będę przedłużać, bo nie ma co więcej pisać i przedstawiam Wam moich The Best Of...
1. Ulubiony podkład:
Catrice Photo Finish. Dla mnie podkład ten jest idealny zarówno latem, jak i jesienią i zimą. Używam go już ponad pół roku i mogę powiedzieć, że jest to mój ulubiony produkt wszech czasów. Krycie ma średnie, ale idealnie stapia się z cerą, nie wysusza, sprawia, że twarz wygląda zdrowo.
2.Ulubiony puder:
Puder transparentny sypki My Secret. Nie bieli, jest praktycznie niewidoczny, bardzo wydajny i wygodny w użyciu. Lubię go i z pewnością kupię jeszcze nie raz, nie dwa.
3.Ulubiony korektor:
Essence 16h stay all day long. Jest to uniwersalny korektor, ponieważ świetnie zakrywa wszelkie niespodzianki i niedoskonałości, a także rozjaśnia skórę pod oczyma (nie wiem co z zakrywaniem cieni, gdyż mnie ten problem nie dotyczy).4.Ulubiony róż:
Bourjois. Od kilku dobrych lat jest moim stałym ulubieńcem. Nie da się nim zrobić krzywdy, jest straszliwie wydajny (zużycie jednego opakowania na spółę z mamą trwało ok 2 lat...)
5.Ulubiony tusz do rzęs:
Volume Million Lashes Extra Black. Dla moich rzęs wydaje się być idealny. Ładnie je rozdziela, podkreśla i są naprawdę czarne. Skończył mi się jednak i obecnie jestem w fazie testów tańszego Essence mascara multi action i mogę Wam powiedzieć, że na razie sprawdza się idealnie!
6.Ulubiony błyszczyk:
Essence Tin it! Choć strasznie wylewa się z tubki, to bardzo lubię efekt jaki daje na ustach. Nie wysusza, ani zbyt się nie klei. W zależności od jego "widzi mi się" moje usta są różowe lub lekko czerwone.
7.Ulubiona szminka:
Choć używam jej dopiero tydzień, to już absolutnie się polubiłyśmy. Mowa o all about cupcake od Essence. Jedynym sporym minusem jest to, że podkreśla suche skórki ;/ Kolor jednak podoba mi się straszliwie. Na dniach z pewnością pojawi się jej dokładna recenzja.
8.Ulubiony lakier do paznokci:
Zdecydowanie Raspbbery Fields od Catrice. Mimo że niestety trafił do kosza (tak koszmarnie zgęstniał,że nie dało się z nim nic zrobić...) w kolorze byłam absolutnie zakochana! Piękna, soczysta malina.
I to będzie na tyle :) Niestety cieni do powiek, kredek i eyelinerów używam tak rzadko, że raczej nie jest możliwe by któreś z nich stało się moim ulubieńcem, zwłaszcza, że latem stawiałam na tzw. make-up no make-up. Nieubłaganie przyszła też jesień, powiem Wam, że lubię tę porę roku jeśli jest słoneczna i kolorowa. A taka na razie się zapowiada, tak więc życzę udanego dnia i szykuje się na zakupy z siostrą :)
18 komentarze:
Korektor z Essence jest moim ulubieńcem na zawsze! :D A mam ogromną ochotę na róż z Bourjois. Kiedyś sobie kupię! <3
Róż polecam :) Często można go dostać w promocji, nawet za 29,99 zł i uważam, że jest naprawdę godny uwagi :)
Bardzo lubię puder MS :)
Pomadkę Essence bardzo lubię:) Muszę w końcu puder My Secret spróbować:)
Bardzo mi się podoba jak zmieniłaś wygląd bloga :) Właśnie weszłam do ciebie i tak pomyślałam kogo to blog,ale poznałam cię po nicku :)
miło mi :) Fajnie, że Ci się podoba :)
Widzę, że lubimy sporo takich samych kosmetyków
Ja się jakoś z catrice nie pokochałam. Leży i się terminuje. Chyba będę musiała go wrzucić do wymianki. Mam już inny ulubiony zestaw. ;)
Miałam puder z MS, ale po pewnym czasie zaczął mnie przesuszać.
znam wszystkie kosmetyki tylko z widzenia, ale żadnego sama nie posiadam.
Szczerze mówiąc, żadnego produktu z wymienionych nie używałam, ale puder kupię w najbliższych dniach :)
Ciekawi mnie podkład Catrice i róż Bourjours:)
kusi mnie ten podkład oj kusi
podkład z Catrice zamierzam kupić przy najbliższej wizycie w naturze ;)
fajny post;) wypróbuję podkład;)
Muszę w końcu wypróbować ten podkład z Catrice.
My Secret to też mój ulubiony puder :)
Świetny post,puder z My Secret uwielbiam,lakier z Catrice jest piękny aż powiało lato:D
Bardzo lubię konsystencję lakierów z Catrice!
Prześlij komentarz