sobota, grudnia 22, 2012

Świąteczny BOUM! Vanille

Autor: chodzpomalujmojswiat o sobota, grudnia 22, 2012
Cześć dziewczyny! Jak przygotowania do świąt? Wszystkie prezenty kupione? :) Ja w tym roku większość zamówiłam przez Internet, resztę kupiłam znacznie wcześniej, tak być uniknąć kolejek i tłoku w sklepach. Dzisiaj mam dla Was recenzję wody perfumowanej BOUM!, która świetnie wpisuje się w świąteczny klimat. Kupiłam ją jakiś miesiąc temu w Hebe :
BOUM! na początku zaciekawił mnie swoim opakowaniem (to taka czerwona, piękna bombka:)) oraz opisem na opakowaniu: Niezwykle dziewczęcy, cukierkowy zapach Boum Vanille przenosi nas w zagadkowy, magiczny świat beztroskiej zabawy, cyrków i wesołych miasteczek. Czy nie brzmi bajecznie? ;)

W całej krasie BOUM prezentuje się tak:
Woda ta pachnie naprawdę słodko! Zdecydowanie można wyczuć w niej wanilię. Producent dodaje, że to mieszanka wanilii, cukierków i zielonych jabłek. Czyli bardzo jedzeniowy zapach :) BOUM sam w sobie jest dość ciężkim zapachem- wydaje mi się, że na jesień i zimę sprawdzi się idealnie, wiosną i latem już raczej nie. Zapach jest dość trwały, zdecydowanie czuć go nawet kilka dni na szaliku czy innych spryskanych nim ubraniach. 
 
A to opis zapachu jaki udało mi się znaleźć w sieci: Boum Vanille przenosi nas w zagadkowy, magiczny świat beztroskiej zabawy, cyrków i wesołych miasteczek. Niezwykle dziewczęcy, cukierkowy zapach rozpoczyna owocowa nuta miłosnego jabłka i soczystej pomarańczy. Nuty serca wirują beztrosko wokół aromatu jabłka i pralin, by w nutach bazy odkryć delikatny zapach wanilii i piżma. Czerwony kolor flakonu i opakowania symbolizuje miłość i słodycz z jaką stworzony został Boum Vanille. Paski przywodzą na myśl namiot cyrkowy i przenoszą nas do bajkowego świata magii. 
 
BOUM po raz pierwszy spotkałam w drogerii HEBE. Kosztował mnie 35,99 za 100ml, także cena była bardzo atrakcyjna. Zużyć 100ml produktu to nie lada wyzwanie :) W drogerii nie było innego wariantu zapachowego, jednak szperając w sieci znalazłam jeszcze klasyczne BOUM (kwiatowo-owocowy zapach), BOUM Green Tea Cherry Blossom oraz BOUM Catch me.

Jakie zapachy preferujecie zimą? ;)

9 komentarze:

Przyjaciółka Rudej on 22 grudnia 2012 14:10 pisze...

Ja też chcę! Uwielbiam takie słodkie zapachy :)

Ja on 22 grudnia 2012 14:17 pisze...

Ja nie przepadam za słodkimi zapachami

Dorota R on 22 grudnia 2012 14:45 pisze...

ja uzywam tych samych perfum co latem lub wiosna, kwestia ze bardziej zwracam uwage do jakiego stroju, i nie przesadzam z psikaniem, staram wyczuc sie umiar. te mnie juz kusza- kocham slodkie zapachy. niestety jednak nie wiem czy w poznaniu jest drogeria hebe..

chodzpomalujmojswiat on 22 grudnia 2012 14:50 pisze...

Dorota R: ja jednak wolę latem zapachy bardziej owocowe i orzeźwiające. Wanilia zawsze kojarzy mi się z zimą :)

Unknown on 22 grudnia 2012 17:15 pisze...

ja osobiście to uwielbiam DKNY be delicious.. jabłuszko mm ;)
zapraszam na konkurs: by-sens-nadac-zycia-krokom.blogspot.com

butterfly on 22 grudnia 2012 17:32 pisze...

muszę gdzieś powąchac;)

Unknown on 22 grudnia 2012 17:49 pisze...

Wygląda fajnie !

Wesołych Świąt ;*

Jeśli chcesz to zajrzyj do mnie :)

http://rockglamfashion.blogspot.com/

n. on 22 grudnia 2012 18:18 pisze...

lubię ciężkie zapachy, ale ta słodycz mnie odrzuca :(

Beautiful Duty on 22 grudnia 2012 18:32 pisze...

woooooow wyglad ma naprawde genialny :DDD ale jak tylko przeczytalam ze slodki cukierkowy \zapach ;o mdlii mnie ^^ wole ciezkie kwiatowe jakoies aromatyczne zapachy :DDD

Prześlij komentarz

Flickr

 

Chodź pomaluj mój świat Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos