Wybrałam wersję Floral Magic.
ZAPACH: Pachnie kwiatowo, pudrowo ale na pewno nie drażniąco.
KONSYSTENCJA: mam wersję w kremie, nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że te dezodoranty nie występują w atomizerze
WYDAJNOŚĆ: jak dla mnie najbardziej wydajna forma dezodorantu to właśnie sztyft bądź kulka. Spray kończy się najszybciej.
DZIAŁANIE: naprawdę się u mnie sprawdził, od rana do końca dnia czułam się świeżo , a zapach deo czułam jeszcze późnym popołudniem
PLUSY:
-zapach
-działanie
-ekonomiczna forma sztyftu
-proste, wygodne opakowanie
MINUSY:
-zostawia białe plamy po aplikacji, dlatego trzeba uważać
-nie wierzę w obietnicę producenta : ochrona 24h
Reasumując: Jeśli porównałabym go do Garniera, to stopień i długość ochrony oraz zachowania świeżości jest bardzo podobna.
Nie wiem dokładnie ile kosztował, bez promocji wydaje mi sie, że ok 10-11zł a w promocji ok 8zł
Używałyście Lady Speed Stick? Jak Wasze wrażenia?
13 komentarze:
Teraz mam akurat Rexone. Nie lubię antyperspirantów w sztyfcie.
Używałam ale dawno temu. Zrezygnowałam z takich antyperspirantów - jednak białe ślady to tragedia. Wybrałam Etiaxil i jest ok :)
Szkoda, że zostawia białe ślady :(
Moja siostra miała ale fioletowe i była zadowolona ja niestety nie miałam:)
nie lubię sztyftów :O
Ja kiedyś używałam. Dawniej mi się podobał jednak jak jakiś czas temu wypróbowałam to już mnie nie przekonuje. O wiele bardziej wolę Garniera.
Zdecydowanie bardziej wolę takie jak ten który przedstawiłaś, a niżeli te w kulce...
używałam i bardzo lubię..
szczególnie w sztyfcie, za wydajność i za to że nie muszę czekać aż 'podeschnie'
zresztą LSS z Rexoną są moimi nr 1
ale...
obecnie mam Adidasa w spray'u, który pachnie nieziemskoooooo :)
Ja jestem wierna Ziai;)
* Ziai
Ucina mi z ._.
Ja zdecydowanie wolę antyperspiranty w postaci dezodorantu : )
Pozdrawiam : )
Nie lubiłam go:(
Prześlij komentarz