Cześć dziewczyny! Jak spędziłyście weekend? Mój minął pod znakiem pizzy, meczu piłki ręcznej i filmu z Justinem Timberlakiem :) Dziś chciałabym napisać kilka słów o pewnym kosmetyku... Przyznam się szczerze, że lat mam już sporo (prawie 25:D), a jest to mój pierwszy w życiu produkt do pielęgnacji okolic oczu...Wcześniej kremów do powiek i pod oczy unikałam jak ognia. Wiem jednak, że skóra pod oczyma jest bardzo delikatna i wręcz koniecznością jest jej odpowiednia pielęgnacja.
Będąc w drogerii Hebe moją uwagę przykuły żele Flos-lek do powiek i pod oczy. Było wiele rodzajów. Mnie skusiła ta ze świetlikiem oraz z herbatą.OPAKOWANIE: wygodny, malutki, plastikowy słoiczek (dziewczyny powiedzcie mi, czy stara wersja opakowania to tubka, czy żel jest dostępny obecnie i w słoiczku i w tubce? )
ZAPACH: jest bezzapachowy i bezbarwny
KONSYSTENCJA: żelowa, szybko się wchłania
ZAPEWNIENIA PRODUCENTA: Usuwa objawy zmęczenia, łzawienia, podrażnienia i pieczenie okolic oczu,
spowodowane warunkami atmosferycznymi, przebywaniem w suchych
pomieszczeniach, niewyspaniem. Zastosowany w recepturze wyciąg ze
świetlika wykazuje własności przeciwzapalne oraz kojące a ekstrakt z
zielonej herbaty przeciwświądowe. Okolice oczu bez symptomów zmęczenia, świądu, pieczenia.
MOJA OPINIA: Przede wszystkim genialnie działa po niezbyt przespanej nocy. Żel warto włożyć na kilka godzin do lodówki. Usuwa zmęczenie, koi i delikatnie nawilża. Spotkałam się z komentarzami, iż podrażnia. U mnie absolutnie nic takiego nie miało miejsca. Produkt stosuję zarówno pod oczy, jak i same powieki. Fajnie również współgra z makijażem, dlatego spokojnie można używać go rano i wieczorem. Dla mnie jest to naprawdę fajny i przydatny produkt. Do dostania w drogeriach Hebe, za około 5,50 zł :)
Lubicie żele Flos-leku? Macie wśród nich faworyta? :)
10 komentarze:
Też mam ten żel, kupiłam go w Naturze. Trzymam go cały czas w lodówce i nakładam rano - świetnie likwiduje opuchliznę po niewyspaniu (lub po zbyt długim spaniu :P), chłodzi, koi...Bardzo go lubię.
Polecałabym jednak jeszcze jakiś krem pod oczy oprócz niego, np na noc, bo ten żel raczej nie nawilża...Ja na noc stosuję krem pod oczy, też z FlosLeku (wersja do skóry wrażliwej), bardzo fajnie nawilża.
nie miałam go nigdy;)
Swoją przygodę z pielęgnacją skóry wokół oczu również rozpoczęłam od żelu Flos Lek ze świetlikiem. Tyle że ja miałam wersję z babką lancetowatą. Dobrze wspominam ten kosmetyk, na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę.
;( wiesz zazdroszczę że go dostałaś u mnie niestety nie ma Drogerii Hebe i nie mogę znaleźć tego żelu ;( zostaje mi tylko zamówić przez internet;(
Miałam ale nie byłam zadowolona!
za tą cenę to chyba warto go wypróbować, nawet jeśli miałby się nie sprawdzić:)
wygląda ciekawie :)
Moje pierwsze żele pod oczy które używałam :) Tanie i bardzo dobre ;)
Great post! :) I'm you new Follower! I hope you visit my blog sometimes.. Thank's! Kisses from VV!!
świetlik od dawna stosuję, żele Flosleku lubię :)
Prześlij komentarz