niedziela, października 14, 2012

Pantene gęste i mocne: szampon do włosów normalnych

Autor: chodzpomalujmojswiat o niedziela, października 14, 2012
Cześć dziewczyny! Jak Wam mija weekend? Mój spędziłam na świętowaniu urodzin  mojego chłopaka :) Dziś chcę napisać kilka słów o szamponie, który okazał się miłym zaskoczeniem. Od razu wspomnę, że używam go tylko raz w tygodniu, gdyż w resztę dni włosy myję produktem Babydream.
Wybaczcie, że posłużę się zdjęciem z sieci, jednak butelka jest lekko sfatygowana i nie wyglądałoby to dobrze.
OPAKOWANIE: szampony Pantene przeszły zmiany nie tylko w składzie, ale również w wyglądzie. Ja mam wersję 400ml. Butelka prosta, dobrze leży w dłoni.

ZAPACH: charakterystyczny. Mnie kojarzy się z produktami stosowanymi w salonach fryzjerskich. Inne skojarzenie to zielone jabłuszko. Ogólnie na plus i przypadł mi do gustu :)

KONSYSTENCJA: typowa dla szamponów

ZAPEWNIENIA PRODUCENTA: Nasza odżywcza kolekcja zawiera cząsteczki mikro-powiększające, które sprawiają, że włosy stają się pełne objętości, mocniejsze i pełne energii . Chroni włosy przed uszkodzeniami spowodowanymi stylizacją.

MOJA OPINIA: Przede wszystkim bardzo dobrze oczyszcza!Nie powoduje podrażnień, ani łupieżu. U mnie przedłuża również lekko świeżość włosów. Zwiększonej objętości ani efektu mocniejszych włosów nie zauważyłam i pewnie nie zauważę... Marzy mi się choć minimalnie większa objętość.Za pomocą szamponu jednak chyba tego nie uzyskam :( 

Reasumując to bardzo przyzwoity produkt. Nie jestem jednak do końca fanką SLS, stąd moja decyzja o używaniu go tylko raz w tygodniu.


5 komentarze:

Iwetto on 14 października 2012 18:06 pisze...

Ja dzisiaj świętowałam urodziny mojego brata :D
Szamponów Pantene używałam kiedyś namiętnie, aż doszłam do tego etapu, że szampon powinien być do skóry głowy, a odżywka do włosów. Przestawiłam się i jest lepiej :)

Luiza on 14 października 2012 18:07 pisze...

Kiedyś go miałam i jakiegoś piorunującego wrażenia też na mnie nie zrobił ;)

butterfly on 14 października 2012 20:04 pisze...

Nie słyszałam o nim:)

dziewczyna mojego chłopaka on 15 października 2012 20:54 pisze...

Lubię szampony, które porządnie oczyszczają i efekt widać zaraz po użyciu :)
Tego jeszcze nie miałam :] ale wszystko przede mną ;p

Lena on 21 października 2012 14:39 pisze...

Kiedyś używałam Pantene,dobre są. Teraz kończę szampon neutralizujący z Joanny. Bardzo dobrze oczyszcza, ale może wysuszać włosy.

Prześlij komentarz

Flickr

 

Chodź pomaluj mój świat Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos