A potem tylko 5 kroków:
1.Podkład:
Carice photo finish. Zastanawiam się czy jak znów przyjdą upały to nie zamienić go na krem tonujący np z Alterry.
2.Korektor:
Essence stay all day long. Przyzwoicie zakrywa małe niedoskonałości, dobrze się stapia ze skórą.
3.Puder:
My Secret puder sypki, transparentny. Ojj naprawdę warty zakupu i grzechu :) Idealnie stapia się z podkładem, nie tworzy maski, zupełnie go nie widać. Jednocześnie całkiem ok matuje. Polecam!
4.Tusz do rzęs:
Lorea'l Volume million lashes. Dla moich rzęs wręcz idealny ;)
5.Róż i już! :
źródło: perfumy-vip.pl
Niestety mój jest na wyczerpaniu i nie miałam jak cyknąć zdjęcia. Jest to oczywiście Bourjois Blush.
Nie da się z nim przesadzić, jest mega wydajny, piękne podkreśla kości policzkowe :)
Po tych pięciu krokach jestem gotowa do wyjścia, czasem, tylko podkreślę usta jakimś błyszczykiem (najchętniej bezbarwnym lub w kolorze jasnego różu). I wychodzę :)
Dla mnie to takie minimum, które zajmuje mi naprawdę maksymalnie 5 minut!
12 komentarze:
Ja mam, o ile nakładam makijaż, podobną piątkę :) Chociaż nakładanie zajmuje mi nieco więcej niż 5 minut :)
Moje poranne doprowadzenie facjaty do stanu, w którym mogę pokazać się ludziom to:
1. przepłukanie twarzy zimną wodą + krem nawilżający (aktualnie Siquens)
2. baza pod cienie + opalizujący beżowy cień do oczu
3. kreska na górnej powiece czarną kredką albo czarnym cieniem sleeka + tusz do rzęs
5. podkreślenie brwi cieniami Essence lub żelem Delia
6. róż na poliki
Również nie zajmuje mi to więcej niż 5 minut :)
Fajnie że napisałaś jak oczyszczasz twarz :D może coś w końcu znajdę dla siebie bo szkoda mi już tej buźki męczyć samym mydłem :( obserwuje :)
ja jak kupowałam jakiś żel to mnie zapychał i wracałam do tego nieszczęsnego mydła, ale sie poprawię i kupię ten żel, może akurat :D
Mam ten róż chyba z 2 lata bardzo jest fajny i ma taki śliczny zapach :)
Kochana, balsam daje bardzo bardzo naturalny efekt. Kolor brąz - żadne pomarańczowe efekty itp. Ja używam kilka dnia pod rząd i spokojnie efekt do dwóch tygodni (bez mocnego peelingu pod prysznicem) się utrzymuje. Bardzo polecam :)
Musze wypróbować ten tusz ;)
ja prócz tego nakładam jeszcze cienie i kredkę na linię wodną ;)
Ja używam do codziennego makijażu korektora, podkładu, bazy pod cienie, jasnego beżowego cienia, pudru, eyelinera, maskary i brązera lub różu na policzka :)
używam tego samego korektora i pudru - lubię :)
Muszę zakupić ten puder My Secret bo jest nie drogi i widzę ,że całkiem dobry :)
Mój codzienny makijaż wygląda podobnie:D
Lubię ten puder sypki,muszę sobie kupić:)
Prześlij komentarz