niedziela, maja 20, 2012

Recenzja: Alterra Lippenpflege kamille. Pomadka pielęgnacyjna rumiankowa.

Autor: chodzpomalujmojswiat o niedziela, maja 20, 2012
Po nie do końca udanej przyjaźni z różaną pomadką Nivea, postanowiłam kupić coś co odżywi moje usta, nada im delikatny blask ( a nie kolor).
Padło na Alterrę, produktów Alterra za wielu jeszcze nie miałam: tylko szampon i odżywkę, ale skuszona wieloma pozytywnymi opiniami produktów z tej serii, postanowiłam wypróbować kolejne.

Pomadka rumiankowa zapakowana jest w kartonowy blister. Sztyft zawiera olej rycynowy, kokosowy, jojoba, słonecznikowy, wosk pszczeli, wosk candelilla, oliwę z oliwek, olejek z marchwi oraz wit. A i E. Pomadka nie zawiera syntetycznych barwników, aromatów i substancji konserwujących. Nie zawiera również silikonu, parafiny i innych produktów na bazie olejów mineralnych.

(wybaczcie za koszmarne zdjęcia...)

OPAKOWANIE: białe z dość twardego plastiku, bardzo proste.

ZAPACH: dość specyficzny, na początku strasznie mi się nie podobał, ale z czasem  jakoś się przyzwyczaiłam. Jest typowo ziołowy, mnie kojarzy się po prostu z herbatą rumiankową.

KONSYSTENCJA: sztyft z biegiem czasu staje się ciut bardziej miękki, niż zaraz po zakupie.Jednak nie łamie się. Przyjemnie rozprowadza się na ustach.

DZIAŁANIE: już po pierwszych kilku użyciach zauważyłam, że usta są przyzwoicie nawilżone, wszystkie skórki zniknęły. Pomadka pozostawia lekko błyszczące, ale bardzo naturalne usta.

REASUMUJĄC:
godna polecenia pomadka ochronna, lepsza według mnie od Nivea (której odżywczego działania w ogóle nie zauważyłam)
Przeszkadzać może zapach, ale naprawdę z biegiem czasu staje się mniej nieznośny niż na początku.

Miałyście tę pomadkę? Ciekawa jestem też, gdyż czytałam kilka opinii i było w nich wspomniane, że starsza wersja tej pomadki była lepsza. Czy któraś z Was stosowała obie i podzieli się wrażeniami i różnicą pomiędzy nimi? :)

12 komentarze:

Autor on 20 maja 2012 11:15 pisze...

Jak Ty to zrobiłaś że masz zaokrąglone brzegi :D Moja jak była płaska to nadal taka jest :D Ostatnio ją recenzowałam ;)

Anonimowy pisze...

Muszę się za nią rozejrzeć:))

apieceofmystuff on 20 maja 2012 11:51 pisze...

oj niestety wlasnie mam ta starsza wersje a nowej nie mam i pewnie dopiero kupie jak sie stara skonczy;p ale to juz nidlugo:D mam nadzieje, ze nowa nei jest gorsza bo ta pomadka jest super;p

Dagusia on 20 maja 2012 12:23 pisze...

ja mam tyle pomadek że ho ho ;) ale ta mnie kusi :D

Angela on 20 maja 2012 13:06 pisze...

Zapraszam do mnie na wiosenne rozdanie :)

martienn on 20 maja 2012 13:09 pisze...

mam pełno pomadek ale tej akurat nie mam :D
zapraszam na nowy post ;*

Sówka81 on 20 maja 2012 14:36 pisze...

Sama nie wiem czy to tak dobry produkt większość pomadek tego typu podkreśla moje martwe skóri

Paubia on 20 maja 2012 14:50 pisze...

chętnie ją wypróbuję ;)

Paryska88 on 20 maja 2012 15:13 pisze...

Mam ją i bardzo lubię:)

Krash on 20 maja 2012 17:55 pisze...

nie miałam styczności z tą pomadką. Jeszcze. ;p
dodaję do Obserwowanych i zapraszam do siebie :)

Ja on 20 maja 2012 19:41 pisze...

Mam tą pomadkę ale masz racie nie ma zbytnio ładnego zapachu :(

PureMorning on 21 maja 2012 08:32 pisze...

Muszę ją kiedyś wypróbować.

Prześlij komentarz

Flickr

 

Chodź pomaluj mój świat Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos