nokaut.pl
Kosztowała 1,49 zamiast 2,99 pomyślałam, że wezmę. Od razu po przyjściu do domu zmyłam makijaż i nałożyłam to cudo.
ZAPACH:
piękny, odświeżający cytrusowy! idealny na pobudzenia i kopniaka energii na długi dzień
KONSYSTENCJA: dość leista, maseczka spływa z dłoni, trzeba być ostrożnym przy aplikacji
ZAPEWNIENIA PRODUCENTA:
"Masz ochotę na megaprzyjemność po
nudnym dniu? Nie podoba Ci się Twoja zmęczona i niezbyt gładka cera?
Zanurz się w egzotycznym i oszałamiającym zapachu pomarańczy, która
natychmiast nawilży, odświeży i wygładzi Twoją spragnioną cerę.
Poczujesz megaowocową eksplozję! Już po kilku minutach w rytmie salsy
popędzisz na spotkanie z przyjaciółką. Intrygująca…
Nałóż cienką warstwę maseczki na skórę
twarzy, omijając okolice oczu. Pozostaw na 15–20 minut, a następnie
wmasuj pozostałość w skórę. Efekt murowany!"
MOJA OPINIA:
Jeśli chcecie użyć jej pod makijaż na pewno nie przesadzajcie z ilością. Mi spokojnie starczyła na 4 użycia.
Po nałożeniu trochę się lepi i dość długo wchłania ok 20min.
Nie nawilża jakoś super, ale skóra jest odżywiona i bardziej promienna.
Spotkałam się z opiniami, że piecze po niej twarz, dlatego zróbcie lepiej test na dłoni, bądź małym kawałku skóry. U mnie akurat w tej kwestii było wszystko ok.
Po jej zastosowaniu odczekałam jakiś czas, potem nałożyłam odrobinę kremu, podkład rozprowadził się wręcz idealnie, cały makijaż nie rolował się.
PODSUMOWUJĄC:
PLUSY:
-przyciągające wzrok opakowanie
-zapach!
-sprawdziła się pod makijaż
MINUSY:
-spodziewałam się większego nawilżenia
-konsystencja
Możecie ją dostać w Naturze, a także innych drogeriach.
Czy polecam? Spróbować warto, jednak efekt nawilżenia był naprawdę słaby, a tego głównie oczekiwałam od tego produktu.
PYTANIE DO WAS: dziewczyny orientujecie się może jaka firma ma lakier do paznokci w kolorze pastelowej, rozbielonej mięty (bez drobinek i shimmera)? Szukam, szukam i znaleźć nie mogę... Nawet we Flomarze nie mieli :(
8 komentarze:
Widziałam taki lakier z Bell i z Pierre Rene w drogerii w Feniksie we Wrocławiu :)
dziękuje :) muszę koniecznie tam zajrzeć
ooo tak tak opakowanie ma mega przyciagajace ;)
Może jednak z flormal odcień będzie Ci odpowiadał. U mnie wygląda tak:
http://aknezz.blogspot.com/2012/04/lakier-do-paznokci-flormal-nail-enamel.html
akurat tej mięty nie było we Flomarze, pani mówiła, że bywała, ale jej teraz nie dostają
Cytrusowa, w sam raz na chwilę relaksu w cieplejsze dni :)
Maseczka jest po prostu niesamowita !
Skóra jest mięciutka, gładka, pachnąca i promienieje zdrowiem ! Ma super konsystencje- wolałybyście totalny klajster? Mi odpowiada płynna...
Nie wiem czemu ma tak słabe opinie, dla mnie jest świetna....
Ogólnie wszystkie te maseczki (czekoladowa!) są
cudowne !!!
Salsa to moja ulubienica z maseczek let's dance. Lubię też wersję z grejpfrutem i glinką - do oczyszczenia i zmatowienia cery :) Moje doświadczenia z maseczkami saszetkowymi let's dance są bardzo przyjemne :)
Prześlij komentarz